piątek, 30 stycznia 2015

Kolorowe piórko

Dziś, choć ani się dobrze nie czuję, ani nie mam zbyt udanego humoru, siedząc sobie na yt i przeglądając różne filmiki, przypomniałam sobie, że kiedyś widziałam cudne piórko malowane farbkami i miałam sprawdzić jakby mi to wyszło.

No i stało się :)

Dziś się chwalę efektem:


Jak wiadomo u mnie, są to farbki na żelowym paznokciu utwardzone hybrydowym topem.

Farbki musiałam rozrzedzać - malowanie było metodą mieszaną - czyli farbki plus metoda wodna (generalnie proste rozrzedzanie farbek).

Jak rozrzedzałam farbki?
Cóż, na początku na sreberko wyciskałam trochę farbki i dodawałam wodę dla rozrzedzenia, potem doszłam do wniosku, że dużo łatwiej i nie marnując takiej ilości farbki, dosłownie brałam pędzelkiem kropkę farbki, moczyłam pędzelek w wodzie i mieszałam do uzyskania pożądanej rzadkości na sreberku (albo plastiku co zazwyczaj robię bawiąc się w malowanki), jeśli kolor był za mało rozrzedzony, znów wkładałam pędzelek do wody i mieszałam to dalej.
Mam nadzieję, że czaicie o co mi chodzi ;)


Oczywiście zadbałam tez o stepik, ale zdjęcia niezbyt wyraźne, więc wszystko ładnie zaraz opiszę.




1 i 2. Rozrzedzoną czarna farbką (można też np ołówkiem) robię kontur mojego piórka - im cieniej tym lepiej - potem nie będzie tego konturu widać;
3, 4, 5. Wybranymi kolorkami wypełniam piórko;
6. Przyciemniam kontury w niektórych miejscach (nie rozrzedzoną, ale też nie za mocno napigmentowaną farbką - nie za gęstą);
7. Białą farbką (nie rozrzedzoną) maluję środek piórka i poprawiam w miejscach które miały być przerwaniami w piórku;
8. Czarną rozrzedzoną farbką maluję kontur środka, dodaję zawinięty czubek i poprawiam końcówkę pióra, w kilku miejscach robię też kontur całości;
9. Po wyschnięciu (czyli dosłownie za moment) maluję topem i wrzucam do lampy, oczywiście robię to dwa razy jak zawsze przy farbkach, foliach itp :)

Jestem oczarowana tym, jak mi poszło ;) <skromnie mówiąc>


Trzymajcie się,

7 komentarzy:

  1. ale pięknie Ci to wyszło! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne Kasiu <3 bardzo się ciesze ze założyłas bloga :) jeśli masz ochotę to zapraszam również do mnie :* http://kuferekkosmetyczny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękne! jako fanka wszelkiego rodzaju piórek nie mogłabym przejść obok takiego obojętnie! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, wyszło rewelacyjnie <3

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne, ja zwykle robie zwykłe czarne :D

    OdpowiedzUsuń