Dziś na specjalną prośbę wrzucam pikowane pazurki krok po kroku:
Mam nadzieję, że wszystko dobrze widać.
Krótko:
1. Na zmatowiony paznokieć daję dwie warstwy białego lakieru/żelu/hybrydy;
2. Żel/hybryda - po utwardzeniu paznokci, przemywam i matuję;
3. Maluję romby - w każdej wersji będą potrzebne dwie lub trzy warstwy;
4. W razie chęci między rombami robię kropeczki;
5. Kładę top.
Jak niektórzy wiedzą w ten sam sposób robimy metodę sweterkową :)
Buziam,
No dobra, jeszcze zdjęcie w powiększeniu ;)
A jak ktoś chce zobaczyć moje pierwsze pikowane to zapraszam tu. Pa
Świetny efekt, muszę w końcu przysiąść nad czymś podobnym :)
OdpowiedzUsuńKiedyś próbowałam, ale romby wyszły delikatnie rzecz ujmując kopnięte :P
OdpowiedzUsuńHa ha :) ja też się dziwię, że tak równo mi wyszło, bo pierwsze (mniejsze) uciekły mi lekko w bok :P
UsuńBoszzz jak rowniotko :) ja jak narazie próbowałam raz na tipsie i tez nawet ładnie mi wyszło :)
OdpowiedzUsuń